walka z depresja

akcesoria meblowe, oświetlenie meblowe, prowadnice, szafy, s

Temat: BARDZO PROSZĘ o pomoc i radę!
ale przezyłeś ten dzień ,i to sie liczy,,, nikt nie mowi ze będzie latwo ,kazdy dzień to walka z depresją i  ty wygrasz tę walkę ,czego ci życzę pozdrówki ;) 
Źródło: depresja.ws/index.php?showtopic=5102



Temat: help.....
...umieszczonych na tym forum żeby upewnić się jakie to życie jest niesprawiedliwe. Tyle błędów w życiu się popełnia, ale trzeba spojrzeć prawdzie w oczy czasu się nie cofnie i trzeba ponieść konsekwencje swoich czynów. Depresja to pewna forma ucieczki od rzeczywistości naszej mózgownicy. Ale tylko od nas zależy jak głęboko wejdziemy w tą otchłań bez dna. Z każdą chorobą trzeba walczyć. Czasem ta walka jest łatwiejsza a czasem trudniejsza. Walka z depresją należy do bardzo trudnych ale można ją wygrać. Przegrywa tylko ten kto się poddaje. Mnie osobiście pomogła muzyka i płacz. Wczoraj popłakałam sobie, zrozumiałam co zrobiłam źle i dotarło do mnie jak wielu ludzi chce mi pomóc. Jeśli nie warto żyć dla siebie to warto żyć dla innych. Przede wszystkim nie można zamykać się w swoim własnym świecie i rozmyślać nad tym jak bardzo jest mi źle. Najważniejszy jest cel i...
Źródło: depresja.ws/index.php?showtopic=3621


Temat: witam
tez postanowilem olac studia... jestem na 1 roku... za rok znow sprobuje :) najwazniejsze zeby tego sie pozbyc :P zatanow sie nad tym mnie to dopadlo na studiach na pierwszym roku, musialem przerwac na rok. nie ze chcialem musialem. skaczylem w koncu studia ale depresji sie jeszcze nie pozbylem, nie chce napawac cie pesymizmem ale walka z depresja to nie jakis krotki okres czasu, a rozpoczac studia ponownie z depresja jest o wiele trudniej jak kontynuowac. ja mialem problem by sie zmusic do powrotu, szkoda mi bylo tylko roku i to przewazylo ze wrocilem ps. jak napsalem ze mnie na studiach dopadlo to mialem na mysli ze wtedy dopiero mi ja zdiagnozowali, z tym wszystkim meczylem sie o wiele dluzej wiec moze tylko dlatego ze tak dlugo to trwalo zanim sie probowalem tego pozbyc, mecze sie do teraz....
Źródło: depresja.ws/index.php?showtopic=392


Temat: DOBRA RADA JEDNEJ MAŁOLATY
EXPERYTEMNT moje walka z depresja... bez lekow i pomocy psychola..samoregeneracja ciag dalszy... zmykam spac w dobrym nastroju,sprobuje znormalizowac swoj dzien zazczac ,klasc sie normalnie spac,wstawac ifunkcjonowac rozpierodl tylko mnie w nia dalej wpycha..taka mala dawka dyscypliny,nastepny krok...udalo mi sie przetrzymac caly dzien w super nastroju chwilami na mego powerze i jestem z tego dumny,ciekawe jak zareaguje na to moja podswiadomosc i jakie bede mial...
Źródło: depresja.ws/index.php?showtopic=502


Temat: Czy istnieją skutki uboczne zmiany diety
...- osłabienie siły mięśni w rękach spowodowane zmianami w systemie krążenia; - przejściowe kłopoty z oddychaniem, które szczególnie dają się zauważyć w stanie odprężenia poprzez głośny oddech! - zmiany w systemie immunologicznym; - zmiany w systemie limfatycznym; - uczucie zmęczenia i wyczerpania przy tylko nieznacznym wysiłku; - życzenie dłuższego i częstszego niż normalnie snu; - rosnące szybciej niż dawniej paznokcie i włosy; - walka z depresją, która zazwyczaj nie ma przyczyny; - życie przeszłością, ocenianie starych związków, aby uzyskać jasność w sprawach osobistych; - poczucie bycia rozgrzeszonym ze wszystkiego; - napięcie, zatroskanie i wysoki stres. Czuje się, jakby przychodziło do nas coś, jednak nie ma się pojęcia, co to może być.
Źródło: davidicke.pl/forum/viewtopic.php?t=4467


Temat: DOBRA RADA JEDNEJ MAŁOLATY
EXPERYMENT moje walka z depresja... bez lekow i pomocy psychola..samoregeneracja ciag dalszy... zmykam spac w dobrym nastroju,sprobuje znormalizowac swoj dzien zazczac ,klasc sie normalnie spac,wstawac ifunkcjonowac rozpierodl tylko mnie w nia dalej wpycha..taka mala dawka dyscypliny,nastepny krok...udalo mi sie przetrzymac caly dzien w super nastroju chwilami na mego powerze i jestem z tego dumny,ciekawe jak zareaguje na to moja podswiadomosc i jakie bede mial...
Źródło: depresja.ws/index.php?showtopic=502


Temat: czy mogę sobie sama poradzić?
Walka z depresją i nerwicą polega na przełamywaniu siebie, swoich lęków i negatywnych emocji. Dlatego, nawet wbrew sobie, powinnaś zapisać się na terapię. Zobaczysz, nie będziesz żałować. Nawet jeśli poprawa będzie następowała powoli, to i tak kontakt z drugim człowiekiem jest bezcenny. Spróbuj koniecznie.
Źródło: psychologia.apl.pl/forum/viewtopic.php?t=2226


Temat: znowu się zaczyna...CD
Eva, leki pewnie niedluga zaczna dzialac (antydepresanty zaczynaja dzialac zazwyczaj po 3 tyg. dopiero), wiec cierpliwosci. A walka z depresja na tym polega - dwa kroki w przod, jeden w tyl. Przechodze to od poczatku leczenia. Chociaz teraz (pol roku leczenia) gorszych dni jest znacznie mniej
Źródło: depresja.ws/index.php?showtopic=2189


Temat: Test - czy to jest depresja ?
Someone, walka z depresja jest koniczna,nie ona ma nas pokonać lecz my ja,ale z tym że nie będziemy sami walczyć,do tego potrzeba wsparcia innych chorych,i jak najbardziej fachowej pomocy-opieki,kto tak naprawdę trafił do dobrego lekarza który uzmys łowił czym sa leki p/depresyjne?,jakie jest zagrożenie biorąc tylko leki bez terapii,ilu z nas miało dobre terapie po których ,poczuli że zmieniła się choroba na mniej wredną? To nie banały jesteśmy...
Źródło: depresja.ws/index.php?showtopic=277


Temat: problemy wzroku przy nerwicy, drganie obrazu
...również w stosunku do siebie Z większą radością i wiarą we własne możliwości, a przede wszystkim, dzięki treningowi pozbywam się napięcia, agresji i niepokoju oraz skupiania myśli wokół własnej osoby i objawów somatycznych. -Froggy]. Bardzo ważne jest oparcie w rodzinie i partnerze życiowym Jestem szczęściarą, bo to wszystko mam. Czasem tylko zastanawiam się, jakby wyglądało moje życie gdyby nie ona, gdyby nie nerwica. [ Walka z depresją, nerwicą, innymi złymi stanami to jak powolne zamykanie DRZWI, które ciągle się otwierają, ciągle wpuszczają zagrożenie, ciągle musimy coś za te DRZWI wypychać... Dlatego tutaj jestem, bo uwierzyłem w przypadki naprawienia DRZWI o wiele szybciej niż kilkanaście lat... Ważna jest tylko pełna świadomość ich stanu i motywacja do naprawy. - Ronin]. [Dziękuje wam wszystkim, za to że jesteście. Osobom...
Źródło: logos.nethit.pl/viewtopic.php?t=818


Temat: po spotkaniu zkims.... po spotkaniu rozmyslm i marze.....
Nie możemy sobie sami stawiać diagnozy, jednak rzeczywiście może wskazywać to na zaburzenia depresyjne /-lub też aby nie przesadzać, po prostu zaburzenia nastroju. Gdy spotykamy się z ludźmi, mamy z nimi jakiś kontakt, nie myślimy o swoich troskach i problemach, unicestwiamy swój lęk. /-chociaż nie zawsze do końca. Nikt nie będzie, że tak ujmę nad Tobą czuwał 24/h. Walka z depresją, to też walka z samym sobą.
Źródło: psychocafe.pl/index.php?showtopic=2390


Temat: Nasze galerie
obiecali mi , że będzie galeria na moje foty, a tu czekaj tatka latka, tu wklejamy foty, a potem niech to se Adi przenosi jak chce , ja się muszę chwalić moimi arcydziełami 1. przez nasze miasteczko przepływa Maas (inaczej Moza) i ma ta rzeka mnóstwo kanałów, kanalików z sobą połączonych ( walka z depresja, cwaniaki kombinują jak mogą) , a tam kwitnie życie cały rok, najbliższy kanał mamy przez ulice, a tam : to jedna z wielu rodzin - zdjęcie z wiosny, a obecnie to już takie okazy z tych maluchów przychodzą sobie takie pod dom, skubią ci kwiatki z ogródka, a Ty nie masz prawa im nic zrobić - dobrze że mam psa, trochę się go boja
Źródło: kretowisko.net/viewtopic.php?t=110


Temat: możliwa jest miłość w depresji?
...jak o tym myślę, to może osoba trzecia jako mediator, tłumacz by się przydała... jak narazie zbieram się na rozmowę... zmieniam lekarza, ponieważ wcześniejszy powinien stracić prawa do wykonywania zawodu;/ mam nadzieję, że nowe leki sprawią, że będę się lepiej czuła i poważna rozmowa będzie możliwa. a co do miłości to jest ona ciężka u osób zdrowych a co dopiero z depresją... to spaczenie w odbieraniu i rozumieniu uczuć wiele psuje... walka z depresją to prawdziwa szkoła życia... musimy być twardzi i się nie dawać!(choć wiem, że to trudne:( )
Źródło: depresja.ws/index.php?showtopic=4023


Temat: gwałt, zeszmacenie, zobojetnienie
Moja prawdziwa walka z depresją zaczęłą się rok temu w kwietniu - pierwszy raz zgłosiłam się do lekarza bo byłam już na krawędzi totalnego załamiania. Kilka miesięcy wcześniej (w grudniu) poznałam "super" faceta, który oszalał na moim punkcie -nie dawał mi spokoju, dzwonił milion razy dziennie, chciał się spotykać, adorował. Poczułam się znowu jak bym miała 17 lat, czułam się jakoś tak zwariowanie. Później mi powiedział, że on...
Źródło: lith.nerwica.com/viewtopic.php?t=15501


Temat: Toksyczny związek. Depresja. Myśli samobójcze.
...Maćkowi o wszystkim, a ten kazał mi usunąć ciążę nie dając mi żadnego wsparcia, tylko wymówki. Gdy się wszystko wyjaśniło po badaniach, myślałam, że będzie między Nami lepiej, ale nie. Zaczął mnie unikać. Ja byłam coraz bardziej przygnębiona. Wtedy dostałam pierwszego ataku nerwicy. Wylądowałam na oddziale ratunkowym. Maciek nie przyjechał, mimo że został powiadomiony. Kontrola u psychiatry, leki psychotropowe- zaczęła się walka z depresją. Moja lekarka zabroniła mi jakichkolwiek kontaktów z Maćkiem, ale ja nie posłuchałam, czego do dziś żałuję. Wróciliśmy do siebie. Nie było kolorowo, ale staraliśmy się to wszystko jakoś poukładać. Były momenty lepsze i gorsze. Jak Maciek był- leków nie brałam, gdy go nie było- brałam. I taka huśtawka. W wakacje musiałam wyjechać za granicę. Mimo Jego zapewnień, że będzie czekać na mój powrót, nasz związek...
Źródło: lith.nerwica.com/viewtopic.php?t=24889


Temat: znowu się zaczyna...CD
...osobowości. Kiedy jest dobrze,to jest naprawdę dobrze;) A kiedy jest źle to jest wręcz gorzej niż gorzej. Bo moja choroba wyznaje zasadę"albo wszystko albo nic" więc palę za sobą wszystkie mosty,niszczę wszystko co udało mi się osiągnąć i to tylko po to,aby zacząć od zera....Teraz z tym walczę,staram się być cierpliwa i realizować postawione przez siebie cele metodą "małych kroczków". Bodydance ma rację. Walka z depresją właśnie na tym polega,aby zrobić dwa kroki w przód i jeden w tył.Ale nie można się poddawać.Z czasem zaczniesz robić 3,4,5,6,7,8,9,10 kroków w przód a w tył tylko jeden aż w końcu całkowicie przestaniesz się cofać;))
Źródło: depresja.ws/index.php?showtopic=2189


Temat: Efectin ER, Venlectine, Efexor XR, Velaxin ER, Symfaxin ER
Witam wszystkich depresantów:) moja walka z depresją zaczełę sie juz jakies półtora roku temu(mialem wtedy 17 lat), zdiagnozowano u mnie depresja jedobiegunową:/ stwierdzono ze musze niezwłocznie zaczać farmakoterapię, na początku lekarz nakazał mi brać Symfaxin ER bodajże zaczynałem od dawki 75 mg na dobę, osobiście nie wierzyłem ,że jakieś zasrane małe, zółte czopki z granulkami beda w stanie mnie postawić na nogi, ale nie było wyjscia musialem brać, po kilku...
Źródło: depresja.ws/index.php?showtopic=1334


Temat: bezsilność
Witaj Aniu! Dziękuje za ciepłe słowa otuchy. Wiem że walka z depresją wymaga dużo cierpliwości i wytrwałości, oraz czasu. Tylko ja już nie wiem jak mam z nim rozmawiać...brakuje mi argumentów i pomysłów, oczywiście nie używam do niego sformułowań typu "weź się w garść", tylko staram sie pytać o powody jego nastroju lub naprowadzić go na źródło powodujące ten nastrój. Dzisiaj rano np nie chciał iść do pracy, i sam nie wiedział dlaczego i denerwował sie tym. Długo go...
Źródło: depresja.ws/index.php?showtopic=2833


Temat: Depresja dwubiegunowa:psychoza maniakalno-depresyjna
moja walka z depresją. dzisiaj pokonałem godzine marszu po lesie. nic niby w tym waznego, ale to marsz po 2 miesiacach spedzonych w mieszkaniu. w trakcie marszu przełamywałem niemoc. jeszcze kilka dni temu był ti nie do pomyslenia wysiłek. dzisiaj sie udało. słonce i swiatło tez pomagaja w depresji . pozdrawiam forowiczow. Jestem tu z Wami pd wczoraj an62
Źródło: depresja.ws/index.php?showtopic=815


Temat: Nowy na forum
...Co z tego, że psychiatra rozwiąże po kilku latach wszystkie nasze problemy, jak mamy ogromną umiejętnośc i predyspozycje tworzenia następnych ? To syzyfowa praca. Umysł jest schizofreniczny, to on zasila chorobę i jednocześnie mówi nam jak z niej wyjśc. Nie rozwiążesz problemy na poziomie umysłu, tylko wychodząc poza niego. Wówczas poprzez głębokie zrozumienie i uświadomienie sobie dysfunkcji nie będziesz jej już więcej wzmacniał. Walka z depresją i branie ją za wroga jest jak usuwanie ciemności w pokoju za pomocą pięści. Ego się cieszy, bo coś robi. Jest to jednak bezużyteczne. Nie lepiej zaświecic światło ?
Źródło: depresja.ws/index.php?showtopic=3422


Temat: Witam
Dzięki, teraz widzę co piszę:) Coś więcej o sobie... W obecnej chwili jestem kłębkiem nerwów, obaw i lęków. Moja walka z depresją jest jak błędne koło. Regularnie przechodzę przez te same fazy. Rozpoczęłam leczenie gdy ponad rok temu szukałam pracy i byłam w koszmarnym dołku. Paroksetyna, którą przyjmowałam postawiła mnie na nogi na tyle, że zaczęłam wychodzić z domu. Potem znalazłam fajną pracę i jakiś okres czasu funkcjonowałam bardzo dobrze.Ale z czasem funkcjonowałam już tylko poprawnie, a w pracy byłam w stanie tylko być. Miesiąc...
Źródło: depresja.ws/index.php?showtopic=5041


Temat: Filozofowanie Zippera
witam. ze mna chyba jest coraz gorzej. wiecie, ze nawet na forum za bardzo pisac nie umiem?? czytam posty, przeżywam, ale słow brak na jakikolwiek komentarz. wróciłem do sposobu spedzania czasu za kierownicą. za dużo myślę ostatnimi czasy, a myśląc - łapię takiego doła, że chce mi się ryczeć. zapomniałem już co to walka z depresją. godzę się na to co mnie otacza. czytam sobie czasem te moje wczesniejsze posty, o sile, o wierze, o walce. i wiecie co?? chcialbym dzisiaj umiec tak myslec. a to bylo tak niedawno. staczam sie coraz bardziej. brak mi jakiejkolwiek radości z życia. budze sie rano tylko po to by pojsc do pracy, a po pracy nie wracam do domu tylko jade w swiat. pozniej klamstewko w domu, ze cos musialem zalatwic. i tak mija dzien. wracam na godzine i pozniej znowu...
Źródło: depresja.ws/index.php?showtopic=168


Temat: a niebo znów na głowę spada mi i nadzieji coraz mniej na słońce...
...odchodzę na drugi plan. A ja za to wszystko płacę niezwykle wysoką cenę. Tak bym chciała schowac się, nigdzie nie wychodzic, nic nie robic konkretnego, nie udawac niczego... nie widzę przed sobą żadnych pozytywów, działam jak nakręcony pajacyk...wrak emocjonalny, to dobre określenie. byłam dzisiaj u bardzo dobrej koleżanki, Ona chyba jako jedyna rozumie mnie, niczego nie bagatelizuje...jedna z nielicznych osób, która wie, jak ciężka jest walka z depresją. Ona została przy mnie, jedna z nielicznych osób z grona mojego mnóstwa pseudo znajomych, która trwa przy mnie... ... z przerażeniem myślę o przyszłości, nie wyobrażam sobie jej... ...znajduję się na zajebistym zakręcie ...Jest taka cierpienia granica, za którą się uśmiech pogodny zaczyna, i mija tak człowiek, i już zapomina, o co miał walczyć i po co.
Źródło: depresja.ws/index.php?showtopic=4961


Temat: servus.
każdy jak to mówią tzw. normalny człowiek pragnie paru żeczy wzyciu : 1.posadzic drzewko 2. spłodzić syna 3. zbudować dom (kolejnośc nie istotna ..choć warto powiedzieć żi niejeden chulaka zaczyna od punktu nr 2 następnie pomija nr 3 gdyż mieszka z swa losową wybranka u rodziców :) a o drzewku ... ... zapomniał .. ) ale ja nie o tym... moje priorytety to walka z depresją , i odnależienie prawdziwej przyjażni , miłość ? - ona przyjdzie potem , janpierw musze zrozumiec jej istote :)) [ Dodano: Dzisiaj o godz. 2:17 am ] podoba mi sie to moje zdjecie .. czerwień mobilizuje ,
Źródło: lith.nerwica.com/viewtopic.php?t=11705


Temat: Codzienne pogaduchy
galia no to nie do końca tak...tego domu na pewno nie sprzedamy za tyle co wydaliśmy + wydamy, bo dobijemy do 400tyś za 85 m2! Dom z poważnymi błędami w fundamentach itd.... i nie żebym tylko złe strony widziała...a rachunki za prąd zimą dochodzą do 1 tyś więc raczej dużo więcej niż na blokach i niestety jestem od roku bardzo nieszczęśliwa, nie radzę sobie z walką z depresją, nie wiem czy kocham w ogóle swojego męża i nie lubię swoich dzieci Doris w przyszłą sobotę (7 marca) mamy spotkanie grudniówek ze śląska i okolic, tzn impreza w knajpie...chyba tu w końcu zarezerwowały http://www.cogitatur.pl/
Źródło: forum.mamla.home.pl/forum/viewtopic.php?t=466


Temat: Co Was trzyma przy zyciu?
do tej pory przy zyciu trzymała mnie miłość, walka z depresją o mojego ukochanego...a teraz gdy tak się wszystko wali przy życiu nie trzyma mnie zupełnie nic...bo razem z przegraną, razem z depresją odchodzę i ja...
Źródło: depresja.ws/index.php?showtopic=5330


Temat: Dr Berrenda Vox- dla kogo pracuje ?
...w systemie krążenia; - przejściowe kłopoty z oddychaniem, które szczególnie dają się zauważyć w stanie odprężenia poprzez głośny oddech! - zmiany w systemie immunologicznym; (raczej staje sie silniejszy) - zmiany w systemie limfatycznym; (po prostu nie wiem, czy je mam) - uczucie zmęczenia i wyczerpania przy tylko nieznacznym wysiłku; - życzenie dłuższego i częstszego niż normalnie snu; - rosnące szybciej niż dawniej paznokcie i włosy; - walka z depresją, która zazwyczaj nie ma przyczyny; - życie przeszłością, ocenianie starych związków, aby uzyskać jasność w sprawach osobistych; - poczucie bycia rozgrzeszonym ze wszystkiego; - napięcie, zatroskanie i [color=#FF8000]wysoki stres. Czuje się, jakby przychodziło do nas coś, jednak nie ma się pojęcia, co to może być. [/color]
Źródło: davidicke.pl/forum/viewtopic.php?t=271


Temat: Pustka,samotnośc
Droga Adnieszko,rozumie Cie doskonale!Jeszcze kilka dni temu czulam to samo,zyc mi sie nie chcialo,wszystko widzialam w czarnych barwach,a kazda minuta mojego zycia przynosila mi cierpienie i bol...dzis jest troszke lepiej,swieci slonko,znow ujrzalam barwy zycia i wiem,ze warto zyc dla takich chwil! Nie jest latwa walka z depresja,zycie daje w kosc,ale nie jestes sama na tym swiecie,zajrzalas na to forum i zalogowalas sie a to krok do przodu!Znajdziesz tu wielu zyczliwych ludzi i zrozumienie!Dasz rade,jestesmy z Toba!Trzymaj sie;)))
Źródło: depresja.ws/index.php?showtopic=2516


Temat: Depresja jest chorobą. Lecz depresję
Ja też buntowałam się przeciw psychotropom.. nieważne co to było: imipramina, bioxetin, pramolan, xanax, czy cokolwiek innego.. pojawiała się złość, rozgoryczenie z powodu konieczności leczenia. Jednak to pestka, to dopiero pierwszy krok, potem trzeba podejmować kolejne, chociaż wydaje się to niemozliwe. Walka z depresją to nie tylko farmaceutyki. Ja cierpię na to wiele lat.. wiele z tych lat upłynęło bez leczenia. Teraz mam 26 wiosen, ukończyłam studia chociaż z uwagi na załamania, przejście przez nie bywało bardzo ciężkie. Zawsze była we mnie wola życia, nawet wtedy, gdy trzymałam garść prochów w ręce i miałam sobie ulżyć na dobre - zawsze mam coś "na czarną godzinę", może nigdy nie skorzystam z takiej dawki, ale trzymam...
Źródło: marcin1978.nethit.pl/viewtopic.php?t=10


  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • mateurik.opx.pl